czwartek, 15 stycznia 2015

Dobry stanik

Jak już się postanowiło zacząć uprawiać sport to trzeba się za to zabrać profesjonalnie w związku z tym odwiedziłam wczoraj sklep z bielizną w którym konsultują brafitterki w celu nabycia stanika sportowego.... a wyszłam z dwoma.
Sportowy kupiłam firmy na P. i jak najbardziej trzeba go pochwalić. Przy spiętych ramiączkach, podczas pajacyków piersi nie ruszają się wcale, jest usztywniony po mistrzowsku! A już myślałam, że przy moim biuście cierpiącym przy każdym ćwiczeniu będę musiała cierpieć razem z nim. Sam biustonosz jest bardzo zabudowany, nic nie ma prawa się z niego wysunąć. I cena nie była taka zła, kupiłam go taniej niż widziałam w internecie - same plusy.
Drugi jest biustonoszem zwykłym, ale za to jakim ładnym. Zawsze myślałam, że teksty o tym jak to się cudownie wygląda i bosko się czuje przy dobrze dobranym staniku można między bajki włożyć. A tu niespodzianka. Naprawdę wyglądam w nim szczuplej i biust lepiej wygląda. Faktycznie ciężar jest osadzony na obwodzie pod biustem i jest to odczuwalne, w ramionach nie robią się tunele od ramiączek. Niestety ma lamówkę z koronką do której ciężko mi się przyzwyczaić, ale jest śliczny, więc można pocierpieć.
Co ciekawe z mojego D/DD 90 przeskoczyłam na G 75/80 - to był dopiero szok.

Wyzwanie czytelnicze

1 komentarz:

  1. A jaka to firma na P.? Bo też jakiegoś szukam, ale ceny mnie przerażają:/

    OdpowiedzUsuń